25 wspaniałych. Zakończenie roku w Szkole Edukacji

Rok 2020 był to dziwny rok, w którym rozmaite znaki na niebie i ziemi zwiastowały jakoweś klęski i nadzwyczajne zdarzenia. Pandemia, zdalne nauczanie, chaos w szkołach… Ale przetrwaliśmy i zakończyliśmy rok akademicki w znakomitej atmosferze. Wypuszczamy w świat grupę 25 niezwykłych, zaangażowanych nauczycieli i nauczycielek!

Zakończenie roku w Szkole Edukacji miało wyjątkową formę, po raz pierwszy odbyło się bowiem online. Ani trochę nie wpłynęło to jednak na podniosłą atmosferę wydarzenia, na co zwrócił uwagę prezes zarządu Polsko-Amerykańskiej Fundacji Wolności Jerzy Koźmiński. “Dziękuję absolwentom za to, że zechcieli wejść na tę niełatwą drogę, jaką są studia w Szkole Edukacji i spotkanie z jej ambitnym programem. Życzę Wam sukcesów w podwójnym wymiarze: indywidualnym i zespołowym. Jesteśmy przekonani, że społeczność Szkoły Edukacji będzie coraz bardziej promieniować swoją wiedzą i wpływać na kształt edukacji w Polsce.” – podkreślił nasz gość. 

“Taka więź powinna dominować w społeczeństwie”

Prorektor Uniwersytetu Warszawskiego ds. studentów i jakości kształcenia, prof. Jolanta Choińska-Mika wyraziła przekonanie, że nasze studia to formacyjne doświadczenie. “Jak wiele może się wydarzyć w 10 miesięcy, jeśli znajdziemy się w określonych warunkach i w określonej grupie ludzi. Szkoła Edukacji to gleba, która daje rosnąć. Uzbraja młodych ludzi w ochronę przed zalewem niewiarygodnych faktów.” – mówiła pani profesor. Wyraziła też przekonanie, że budujemy między studentami i kadrą szczególną więź, która powinna dominować w naszym społeczeństwie. 

Marianna Hajdukiewicz z Polsko-Amerykańskiej Fundacji Wolności zwróciła z kolei uwagę, że ostatnie doświadczenia związane z pandemią mogą być dla świeżo upieczonych pedagogów doskonałą lekcją życia. “W zawodzie nauczyciela takich zaskoczeń będzie wiele. Dzięki Szkole Edukacji jesteście przygotowani, by traktować je nie jako problem, ale jako wyzwanie. Musicie ufać swojemu warsztatowi i intuicji” – dodała.

Zakończenie roku w Szkole Edukacji – prezentacje studentów

Jak co roku nieodłącznym elementem zakończenia roku akademickiego było przygotowanie portfolio i prezentacje studentów. Historycy, biolodzy, poloniści i matematycy opowiadają o tym, co najbardziej na nich wpłynęło lub ich odmieniło, a także jakie nowe narzędzia i umiejętności zabiorą ze sobą we wrześniu do klas lekcyjnych. 

Szczególne poruszenie wywołała Jolanta Główka, która porównała sytuację w szkole do suszy. “Postanowiłam zostać nauczycielką z egoistycznych pobudek. Moja edukacja była pustynią, chciałam więc odzyskać szkołę dla siebie. Chcę znaleźć te momenty pracy, które powodują, że wszystko ożywa, że szybciej bije serce.” – mówiła biolożka. 

Piotr Miśta skupił się na tym, czy w roli pedagoga ważniejszą rolę odgrywa charyzma wizjonera czy dystans badacza. Czy trzeba wybierać między nimi? Historyk podkreślił, że w Szkole Edukacji nauczył się strategii, które pozwalają łączyć obie te role tak, aby nie narzucać swojego światopoglądu, a jednocześnie nie rezygnować z opartych na emocjach relacjach z uczniami. 

Polonistka Adriana Sadowska mówiła o tym, jak duże wrażenie wywarła na niej metoda modelowania. “W Szkole Edukacji wszystkimi zmysłami mogliśmy się przekonać o skuteczności danej metody, a następnie wziąć ją – albo nie – do naszej nauczycielskiej praktyki.” – podkreślała. 

Aleksandra Korba, która studiowała na ścieżce matematycznej, poświęciła swoją prezentację… belkom i podnośnikom. Wszystko po to, aby pokazać, jak ważna w pracy pedagoga jest umiejętność osadzenia materiału w prawdziwym życiu i wyjaśnienia uczniom, że to, czego się uczą, naprawdę ma znaczenie.

To nie koniec!

Za nami kolejny, wyjątkowy w swoim charakterze, rok akademicki. Nasi absolwenci już we wrześniu rozpoczną pracę w bardzo różnych szkołach. Mamy świadomość, że to dopiero początek ich drogi, i że nie zabraknie na niej przeszkód i wyzwań. Młodzi nauczyciele ani na chwilę nie zostaną jednak sami. Zostają objęci 2-letnim programem wsparcia, dzięki któremu będziemy towarzyszyć im i wspierać na każdym kroku.