Gości przywitała dyrektor Szkoły Edukacji,  prof. Jolanta Sujecka-Zając: „Chcielibyśmy pokazać Państwu, jak w Szkole Edukacji myślimy o dobrym kształceniu nauczycieli i jak to myślenie wdrażamy w praktykę. Zapraszamy do założenia „edukacyjnych okularów i spojrzenia na szkołę, uczniów, nauczycieli, rodziców naszymi oczami.”

Rektor UW: Szkoła Edukacji to szansa dla nauczycieli

 „Pokazujemy poprzez ten program, że jesteśmy otwarci, widzimy, że mamy wielu przyjaciół w Ameryce. Umożliwia nam to internacjonalizację i daje nauczycielom szansę, by zapoznać się z nowoczesnymi metodami nauczania i najlepszymi praktykami dydaktycznymi” – podkreślił Rektor Uniwersytetu Warszawskiego prof. Alojzy Nowak. W swoim wystąpieniu wskazał również, że w ostatnich latach w społeczności akademickiej daje się dostrzec świeże spojrzenie na kwestię edukacji, kształcenia nauczycieli i pracy z najmłodszymi. „Nie można badań odrywać od dydaktyki” – dodał rektor Uniwersytetu Warszawskiego.

Jaki wpływ ma Szkoła Edukacji na swoją społeczność? 

Urszula Skrzypczak, dyrektorka SP nr 1 w Piastowie –  jednej ze szkół praktyk – opowiedziała o współpracy ze studentami i studentkami. „Ostatnie lata są kryzysowe: pandemia, wojna. W tych momentach relacja ze Szkołą Edukacji okazała się szczególnie rozwijająca dla naszych nauczycieli. Dała im nowe metody, np. Myślącą Klasę, a także wsparcie w nauczaniu zdalnym. Nieocenione były stworzone przez kadrę Szkoły Edukacji poradniki dotyczące podstawy programowej w Ukrainie” – podkreśliła dyrektor Skrzypczak.  

Szkoła Edukacji jak NASA

„W tej współpracy najważniejsze jest to, że Szkoła Edukacji daje swoim studentem czas. Kiedy ja zaczynałam praktyki na studiach, wpadłam do szkoły, miałam mnóstwo lekcji do poprowadzenia, nikt nie miał dla mnie czasu. A tu studenci mogą próbować, popełniać błędy w kontrolowanych warunkach. Bardzo dużo dostają też uczniowie: zobaczyli, że uczenie się na błędach jest czymś ważnym i naturalnym, że nie możemy się bać pomyłek. Wierzę że absolwenci Szkoły Edukacji PAFW i UW przewrócą system do góry nogami” – mówiła z kolei opiekunka praktyk, matematyczka Katarzyna Rylska.

Absolwent ścieżki polonistycznej Kamil Kasprzak opowiedział o swoim osobistym sukcesie: „Jestem nauczycielem w publicznej placówce od 2 lat i nadal chce uczyć” – powiedział Kamil Kasprzak. Zwrócił także uwagę, że w dzisiejszej szkole jest wiele dzieci z problemami, depresją, różnym poziomem dojrzałości i zróżnicowanymi potrzebami. Szkoła Edukacji dała mu narzędzia, konkretne procedury i sposoby wspierania uczniów i uczennic. „Możemy nie tylko rozpoznawać potrzeby, ale realnie na nie odpowiadać. Nie tylko chcę okazywać uczniom serce, ale też wiem, jak to zrobić. Szkoła Edukacji jest placówką podobną do NASA, która planuje wystrzelenie astronautów w kosmos i przygotowuje ich na każdą sytuację. Ja tak się czuję. Dzięki tym studiom jeszcze nie miałem sytuacji, by powiedzieć: Houston, mamy problem”. Ale też wiem, że gdyby taka sytuacja się zdarzyła, to tutaj znajdę pomoc” 

Wyzwania edukacyjne nie znają granic

Pochodząca z Białorusi studentka ścieżki matematycznej Olga Stepanova opowiedziała o tym, jak nauka w Szkole Edukacji pomogła jej prowadzić organizację wspierającą dzieci uchodźcze. W swojej fundacji mogła od razu wypróbowywać poznawane metody dydaktyczne, wprowadzać kontrakt, rytuały, warsztaty psychologiczne, ciekawe techniki nauczania matematyki. Bardzo ważne okazały się dla niej warsztaty antydyskryminacyjne. 

W kolejnej części spotkania przedstawiciele kadry Szkoły Edukacji opowiedzieli o największych wyzwaniach, jakie stawia przed nami polska oświata. Dlaczego dzieci tak szybko przestają lubić matematykę? W jaki sposób (i czy w ogóle) podstawa programowa z biologii radzi sobie z problemem katastrofy klimatycznej? Jak w dobie sztucznej inteligencji uczyć krytycznego myślenia i rozbrajania fake newsów? Jak znaleźć równowagę między uczeniem historii i kształtowaniem określonych postaw obywatelskich? I wreszcie: jak szkoła może pozytywni wpływać ma zdrowie psychiczne dzieci i młodzieży? Te kwestie budziły żywe zainteresowanie naszych amerykańskich gości, którzy zwracali uwagę na ich uniwersalność – podobne pytania zadają sobie bowiem nauczyciele i akademicy także w USA.